Mocna dawka koloru Sugarpill

Hello moi drodzy, dzisiaj ponawiam wątek dotyczący mocnych kolorów, lecz tym razem rzecz dotyczy oczu ale skoncentruję się na konkretnej marce. Muszę się przyznać, że znam ją dopiero od niedawna ale już ją bardzo polubiłam :)

SUGARPILL już sama nazwa wskazuje na samą słodycz. Zaczynając od cukierkowych opakowań niczym dla małych dziewczynek, po soczyste mocne odcienie, kończąc na ogólnej miłości do makijażu stwierdzam, że określenie Sugarpill jako nazwa marki jest trafione w punkt.

Ja poznałam ją przez przypadek i powiem Wam, że przez ich design nie traktowałam jej poważnie, więc zaczęłam szperać w internecie a potem testować na  sobie:)

Okazuje się, że linia tych kosmetyków powstała w Kalifornii i co ciekawe skierowana jest m. in do miłośników zwierząt, bowiem te kolorowe specyfiki nie są testowane na zwierzętach. Firma pisze o sobie, że specjalizuje się w unikalnych, wręcz dramatycznych kolorach. Cienie są bogato napigmentowane. Ich długotrwałość pozwala na makijaż beż zarzutów przez cały dzień  lub noc. 

Ja postanowiłam to sprawdzić :)

W moim posiadaniu jest ta oto paletka czterech cieni.

Makijaż wykonałam dość szybko ale nie dlatego, że gdzieś się spieszyłam,  po prostu nie mogłam doczekać się końcowego efektu makijażu. Muszę przyznać, że cienie są świetne. Test nie mógł wypaść lepiej. Już podczas pierwszego dotyku pędzelka z odrobiną cienia do powieki doznałam szoku. Rzeczywiście są bardzo mocno napigmentowane, co też skróciło czas wykonywania makijażu, ponieważ nie musiałam dodawać cienia żeby uzyskał taką soczystość. Malowanie takimi cieniami to czysta przyjemność :D A oto efekty

Polecam, wszystkim zainteresowanym. Jeśli chcecie zobaczyć jak prezentuję się reszta kosmetyków oraz co jeszcze posiadają w swoim asortymencie zajrzyjcie na ich facebooka:

https://www.facebook.com/sugarpillcosmetics?fref=ts

lub stronę

http://www.sugarpillshop.com/

Buziaki

Szminkowa Daria :)